Witajcie Kochani.! :)
Powracam do Was po dłuższej przerwie, która była spowodowana sprawami prywatnymi, nie będę wam pisać o nich, bo nie taka jest tematyka bloga..;) A więc jak każdy wie w Rossmannie była promocja na kosmetyki -49% a i Drogerii Natura było -40%. Jak tylko moje uszy usłyszały ta informacje to moje serce zaczęło szybciej bić..;) Od razu wiedziałam że będę musiała wykorzystać ta sytuacje..;) Moje zakupy nie są zbyt duże, bo ograniczał nie mój budżet.
Moje zakupy wyglądają mianowicie tak jak na załączonym zdjęciu.
Pierwszymi skarbami jakie kupiłam były to dwa podkłady Rimmel : WAKE ME UP w odcieniu 100 IVORY oraz 203 TRUE BEIGE, chciałam odcień 200 ale już nie było..;/ Mam to szczęście, że oba te co mam nie mają różowego pigmentu w sobie tylko żółty..;)
Kolejnym moim łupem padły, tusz to rzęs oraz color tattoo, w kolorze 45-infinite white.
W Naturze upolowałam bazę pod makijaż z KOBO oraz puder 101 transparentny z formułą anti-shine. :)
Czarna kredka z Pierre Rene.
I oczywiście musiałam powiększyć moja kolekcje lakierów do paznokci o lakier Lovely.
I to z czego jestem mega zadowolona korektor pod oczy z L'oreal, ale jego upolowałam w Naturze ponieważ w Rossmannie jak ja byłam to już go nie było..;/ Ale to nic ważne że go mam. Na pewno napisze kilka słów o nich jak porządnie go przetestuje. Na pewno o każdym produkcie będzie post, ale to wszystko z czasem. :)
I to już wszystko co moich wyprzedzeniowych łupów, a Wy co kupiłyście..? Koniecznie piszcie.
Zapraszam na mojego fb KOSMETYCZNA WYCIECZKA .
Pozdrawiam Basia..! <3
I to już wszystko co moich wyprzedzeniowych łupów, a Wy co kupiłyście..? Koniecznie piszcie.
Zapraszam na mojego fb KOSMETYCZNA WYCIECZKA .
Pozdrawiam Basia..! <3